niedziela, 22 marca 2015

PROLOG

- Ogłaszam wyrok! - krzyknął sędzia, uderzając młotkiem. Wszyscy na sali wstali, a ja po raz pierwszy w życiu zaczęłam się modlić, żeby nie skończyć w poprawczaku.
- Summer Powell, jako, że to Twoje pierwsze wykroczenie, skazuje Cię na osiem miesięcy w zakładzie poprawczym Silent Hill w Kanadzie. - ogłosił mężczyzna, patrząc na mnie z kamienną twarzą. Łzy napłynęły mi do oczu. Osiem miesięcy za pieprzone prochy, których nawet nie biorę!
- Miały być prace społeczne!! - kobieta krzyknęła do adwokata.
- Nie jestem sędzią. Mówiłem, że może trafić się poprawczak. Dziewczyna ma szczęście, ośrodek nie należy do najostrzejszych.
- Szczęście? - prychnęła. - Przez osiem miesięcy z dala od domu. - zaśmiała się kobieta, kręcąc głową. - Jest pan do bani! - skrzywiła się, łapiąc mnie za ramię i wyszłyśmy z sali sądowej. - Wynajmiemy innego adwokata i odwołamy się od wyroku. - mruknęła kobieta, idąc w stronę wyjścia. Pociągnęłam nosem i przetarłam rękawem bluzy mokre policzki. Należą się jakieś wyjaśnienia jak do tego doszło. Cynthia, moja przyjaciółka. Czasami załatwia narkotyki chłopakom z osiedla. Nie jest dilerem, jest tylko pośrednikiem. Jechałyśmy właśnie dostarczyć towar, kiedy zatrzymała nas policja. Cynthia miała wyrok w zawieszeniu, więc jeśli znaleźliby przy niej towar, poszłaby do poprawczaka na rok. Jako, że ja nigdy nie miałam problemów, wzięłam narkotyki i schowałam je w staniku. Policjant nie ma prawa przeszukać mnie w ten sposób, ale w radiowozie była jeszcze policjantka. Nazwijcie mnie głupią, ale przyjaźń ponad wszystko. Znamy się z Cynthią od dziecka.
Dwa dni po rozprawie, przyszło zawiadomienie, że w ciągu trzech dni mam zameldować się w Silent Hill. Tak więc dzisiaj wyjeżdżam, mama postara się znaleźć dobrego adwokata, żeby skrócił mi wyrok, mam nadzieję, że nie posiedzę tam za długo.
- Merr. - jęknęła smutno Cynthia. - Tak mi przykro. - pociągnęła nosem, ścierając rękawem nowe łzy. - przepraszam. - szepnęła, rzucając mi się na szyję.
- W porządku. Jesteśmy przyjaciółkami, Ty zrobiłabyś to samo dla mnie. - uśmiechnęłam się lekko do dziewczyny. - Obiecaj mi, że będziesz grzeczna. - mruknęłam w jej ramię, kołysząc nami na boki.
- Czuję się winna, przeze mnie idziesz do poprawczaka, a Ty jesteś na to za grzeczna. - zaszlochała. - Powinnam iść na policję i coś zrobić.
- Cynthia! Jest w porządku! - złapałam ją za policzki, żeby spojrzała mi prosto w oczy. - Nie zmuszałaś mnie do tego. Wiedziałam na co sie piszę. - uśmiechnęłam się do dziewczyny przez łzy. - Mama postara się wynająć lepszego adwokata, żeby skrócił mi wyrok.
- Summer! Musimy jechać! - krzyknęła z dołu mama.
- Muszę lecieć. - westchnęłam, jeszcze raz tuląc dziewczynę. - Do zobaczenia za osiem miesięcy. - szepnęłam.
- Kocham Cię. - zaśmiała się dziewczyna, odsuwając ode mnie. - Nie daj się złamać! Bądź twarda.
- Będę. - uśmiechnęłam się i podeszłam z dziewczyną do okna, przez które wyszła. Złapałam torbę podróżną i zeszłam na dół.
- Cynthia u Ciebie była, prawda? - warknęła kobieta, trzymając w dłoni klucze od samochodu.
- Nie bądź na nią zła, wiedziałam co robię. - szepnęłam, wychodząc z domu. Wsiadłyśmy do samochodu i odjechałyśmy. Włączyłam internet w telefonie i wpisałam nazwę poprawczaka.
- Wiedziałaś, że Silent Hill jest mieszanym ośrodkiem? - zmarszczyłam brwi, czytając dalej. To znaczy, że są tam i chłopcy i dziewczęta.

34 komentarze:

  1. super, czekam na następny! tak swoją drogą to zapraszam na mój wild :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że prolog wyszedł Ci całkiem nieźle;) czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny prolog ;) Zapowiada się interesująco

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam Twoje opowiadania. zazdroszczę Ci szczególnie wyobraźni - pomimo, że to już Twój 4 blog, Ty nadal masz nowe pomysły. Obyś nigdy nam nie wygasła, a to opowiadanie przyniosło Ci wiele miłych wspomnień i żeby stało się dla Ciebie przyjemnością, a nie obowiązkiem :)
    Prolog, jak dla mnie niezły! mam nadzieję, że Cynth jeszcze trochę namiesza ;)
    /http://letters-jbff.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, wspanialy przyklad przyjazni
    Czytalam tylko jeden ff z poprawczakiem ale nie podobal mi sie i przestalam. Mam nadzieje ze z tym zostane na dluzej / p

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę się doczekać aż rozkręcisz to opowiadanie, prolog jest bardzo obiecujący :D trzymam kciuki, buziaki!!
    lewcix.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowoada sie ciekawie ;) czekam na nastepny rozdzial i zycze weny. Aaa i cierpliwosci ������:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Prolog wyszedl Ci genialny mam nadzieje ze opowiadanie wyjdzie tak samo ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny prolog, nieźle się zapowiada. :)
    trochę dziwne że od razu poprawczak, pierwszy raz powinno być upomnienie lub kurator, wydaje mi się to trochę przesadzone.
    czekam na mocne akcje :) na pewno będę zaglądać :3

    OdpowiedzUsuń
  11. błagam Cię teraz jak najszybciej możesz dodaj rozdział, bo zapowiada się cudownie! nie wiem czy cokolwiek będzie w stanie przebić Jess, ale po samym prologu Silent Hill zachwyca! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny prolog :*
    zapowiada sie swietnie pewnie bedzie super ten blog jak 3 twoje pozostałe
    nie moge sie doczekac 1rozdzialu zycze DUZO weny

    OdpowiedzUsuń
  13. Mega prolog! Zaczyna się ciekawie :) Dziwne, że od razu do poprawczaka ;o ale może za posiadanie narkotyków tak jest... ja nie wiem :) Czekam na pierwszy rozdział! Już nie moge się doczekać ;< kckc <3

    OdpowiedzUsuń
  14. to opowiadanie będzie wow...genialne i cholera, uwielbiam imię Summer :) Byłam pewna, że trafi do Silent Hill za coś okropnego, a tu o. Uwielbiam twoje pisanie, masz ogromny talent. :) Czekam na następny. :) xo

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne i zajebiste. Masz cudny talent dziewczyno i za żadne skarby mi go nie zmarnuj. Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy prolog. Mam nadzieję, że to opowiadanie będzie tak ciekawe jak dwa pozostałe :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaciekawiłaś mnie, kiedy tylko spojrzałam na bohaterów, czekam z niecierpliwością na następny. @EmiliaWojta

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada się super! Co prawda myślałam, że w tym opowiadaniu bohaterka będzie trochę bardziej niegrzeczna, ale Justin z pewnością będzie robił za oboje. Mam nadzieję, że szablon bloga się jeszcze zmieni bo ten jest dosyć słaby, ale jeśli chodzi o samą treść to naprawdę nie mogę się doczekać aż akcja się rozkręci :D

    OdpowiedzUsuń
  19. już się nie mogę doczekać kolejnych rozdziałów ;D czuje że to opowiadanie to będzie BOMBA ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. zapowiada się ciekawie ;) jestem ciekawa dalszych rozdziałów ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapowiada się naprawdę ciekawie ! Już nie mogę się doczekać ich spotkania, a co dopiero tego co będzie działo się w poprawczaku.
    Życzę weny i czekam na pierwszy rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  22. omomomo nie mogę się doczekać, co będzie dalej ! <3

    OdpowiedzUsuń
  23. uuu coś czyje ze będzie się działo ;) czytam i czytałam wszystko co piszesz wieć jestem pewna ze mogę już powiedzieć ze kocham to opowiadanie :* czekamy <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawe czekam na rozdział pierwszy

    OdpowiedzUsuń
  25. Kiedy pierwszy rozdział ??????

    OdpowiedzUsuń
  26. Jejku to jest boskie *o* Kocham Twój sposób pisania <3
    Po prologu mogę stwierdzić, że już kocham ten ff :o
    Nie mogę doczekać się następnego / smajlplis

    OdpowiedzUsuń
  27. Czytając pierwsze fragmenty prologu obstawiałam, że główną bohaterką tego opowiadania będzie niegrzeczna, zbuntowana nastolatka i, że wraz z osobą, jaką zapewne będzie Justin stworzą "mieszankę wybuchową", a okazuje się, że Summer jest grzeczniutką córeczkę. Ale to dobrze, lubię gdy w opowiadaniach z Justinem dziewczyny są takie - powiedzmy niewinne xd Prolog interesujący, choć mam nadzieję, że Justin nie będzie należał to jakiegoś wielkiego gangu, z którym zabił już dziesiątki osób... Tego typu opowiadania robią się już nudne (przynajmniej dla mnie)... Zresztą to szczegół. Zainteresowałaś mnie i patrząc na twoje pozostałe opowiadania (czytam każde) to ff może być czymś ;) Życzę weny i niecierpliwie czekam na pierwszy rozdział, który mam nadzieję pojawi się już niebawem. Do Next :>

    OdpowiedzUsuń
  28. O Matko, juz od prologu wiele sie dzieje. Juz nie moge doczekac sie pierwszego spotknia Justina z Summer. Ciekawe czy polubia sie od pierwszego momentu czy wręcz przeciwnie to nienawisc przerodzi sie w miłosc. Życze ci jak najwięcej weny i jeszcze wiecej wspaniałch(i komentujących rozdziały;) ) czytelniczek! Powodzenia, niecierpliwie czekam na pierwszy rozdział! buziaki

    OdpowiedzUsuń
  29. Super się zapowiada czekam na kolejne rozdziały

    OdpowiedzUsuń
  30. Mega prolog,lece czytac 1 rozdzial ale zapowiada sie super opowiadanie!

    OdpowiedzUsuń
  31. Będzie mega już nie mogę sie doczekać <3

    OdpowiedzUsuń